cappuccino
Komentarze: 5
Witajcie!! Dawno mnie tu nie było. Jakoś nie mam natchnienia do pisania! Weekend jak zwykle spędzimy u rodziców. Jak skończę pracę u siebie to jeszcze będę musiał pomagać przy zrywaniu jabłuszek. Mam tylko cichą nadzieję, że nadrobię z żonką stracony czas i może dzisiaj będziemy się kochać... nie pamiętam, kiedy to ostatnio robiliśmy ;o). Przed chwilą zjadłem słodką drożdżówkę i wypiłem pyszne cappuccino. Teraz zmykam na czata, zobaczę czy jest ktoś znajomy. Miłego weekendu wszystkim życzę.
Dodaj komentarz